Codziennie poddajemy nasze włosy wielu próbom. Muszą zmierzyć się z zanieczyszczeniami w mieście, gwałtownymi zmianami temperatur – nawet w okresie letnim, gdy przechodzimy z pomieszczeń klimatyzowanych, na trzydziestostopniowe upały. Ugniatamy je czapkami, codziennie suszymy, prostujemy, regularnie farbujemy – nic więc dziwnego, że tracą one blask, stają się łamliwe i przesuszone. Na szczęście na rynku mamy kosmetyki, które pozwalają na regenerację zniszczonych włosów oraz działania zapobiegające ich ponownemu niszczeniu się.
Osłabione włosy są trudne w utrzymaniu, łatwo się kruszą, łamią, nie powinno się ich farbować i poddawać gorącym temperaturom. Maska mleczna do włosów jest idealnym ratunkiem przy takich problemach. Składniki maski mlecznej wnikają w strukturę włosa, dogłębnie go odżywiając, nawilżając oraz odbudowując, nadają włosom również ładny, świetlisty blask, dzięki czemu wydają się one zdrowsze już po pierwszym użyciu.
Mleczna maska Kallos – czas na regenerację
Maska Kallos, dzięki temu, że ma w swoim składzie proteiny pozyskane z mleka, skutecznie regeneruje włosy zniszczone rozjaśnianiem, farbowaniem, czy trwałą ondulacją. Jej uniwersalne składniki sprawiają, że nadaje się do każdego rodzaju włosów. Pomaga równocześnie w opanowaniu włosów zbyt puszystych, wygładzając je i ułatwiając rozczesywanie.
Przy włosach cienkich maskę Kallos należy używać w niedużych ilościach, najlepiej od połowy długości włosów, dzięki czemu nie zostaną one obciążone i przyklapnięte. Maskę należy nałożyć na włosy mokre, zostawić na ok. 10 minut, po czym dokładnie spłukać wodą.
Mleczna maska Mila – czas na nawilżenie
Maska Mila również posiada mleczne proteiny, jednak jej zastosowanie jest inne. Tę mleczną maskę użyjemy przede wszystkim do włosów przesuszonych codziennymi zabiegami. Dzięki swoim składnikom, dokładnie wnika w strukturę włosów, pozostawiając je głęboko odżywione i nawilżone. Maska Mila, dzięki swoim działaniom nawilżającym, niweluje szorstkość włosów, zapobiega również kolejnym uszkodzeniem i chroni przed utratą wody. Już po pierwszym użyciu włosy stają się odczuwalnie miększe, jedwabiste w dotyku, z pięknym, lśniącym połyskiem. Maskę należy stosować na włosach umytych i osuszonych ręcznikiem. Pozostawić na włosach do ok. 5 min, po czym dokładnie spłukać.
Piękne, zadbane włosy
Jak widać, mleczne maski pomimo posiadania tego samego głównego składnika, różnią się pomiędzy sobą efektem działania. Dlatego dobrze rozeznać się, jaki jest największy problem naszych włosów – czy jest to przesuszenie, czy może są za bardzo zniszczone? Dobrze dobrana maska potrafi w krótkim czasie przywrócić włosom ich kondycję i blask. Jeżeli mamy problem z rozpoznaniem, co naszym włosom dolega, dobrze skonsultować się ze swoim fryzjerem – on z pewnością doradzi także, co, prócz użycia masek, zmienić w codziennej pielęgnacji i układaniu.